[jaro_fx]

Ostatni tydzień to czas podsumowań i refleksji. Skłania ku temu zbliżający się koniec roku szkolnego. Uczestniczki sekcji pływackiej również musiały dokonać analizy swoich osiągnięć.
Przez cały rok systematycznie raz w tygodniu jeździłyśmy na pływalnię do Siedlec, gdzie pod czujnym okiem naszego Trenera, Pana Przemka, doskonaliłyśmy swoje umiejętności pływackie. Udział w tej sekcji wymagał od nas dużego zaangażowania, wielu wyrzeczeń i oczywiście ogromnego wysiłku fizycznego. Po każdym treningu wracałyśmy potwornie zmęczone ale naładowane taką ilością hormonów szczęścia, że wystarczały na kolejne dni. Każda z nas odnotowała jakiś sukces na tym polu. Najbardziej zaangażowane wychowanki miały okazję nauczyć się podstaw ratownictwa wodnego. Są wśród nas takie, które ulepszyły technikę pływania, wzmocniły swoją kondycję, wytrzymałość i cierpliwość. Są również takie, które przełamały swoje lęki i opory przed wodę i nauczyły się pływać. Muszą włożyć jeszcze wiele pracy, aby w wodzie czuć pewnie i swobodnie, ale z pewnością to co najtrudniejsze już za nimi.
Na ostatnich zajęciach dałyśmy z siebie wszystko, chciałyśmy pokazać naszemu trenerowi, że cały rok pracy nie poszedł na marne. Na koniec treningu podziękowałyśmy za całoroczną współpracę, a na pamiątkę obdarowałyśmy Pana Przemka szkicem stworzonym przez jedną z naszych wychowanek – Kamilę.
Rozstałyśmy się z trenerem ze smutkiem ale i z nadzieją na to, że w przyszłym roku szkolnym będziemy mogły kontynuować naukę. Mamy również nadzieję, że przynajmniej niektórym z nas uda się ukończyć kurs ratownika wodnego, zdobyć kwalifikacje, które po opuszczeniu MOW pozwolą nam podjąć w tym zawodzie pracę