[jaro_fx]

Po długiej, zimowej przerwie ponownie wróciłyśmy na siedlecką pływalnię. Przyzwyczajone do aktywności fizycznych, nie mogłyśmy się doczekać piątkowego wieczoru. Tym bardziej, iż udało się nam namówić kilka nowych koleżanek na zajęcia pływackie. Dziewczyny jechały z lekkimi obawami, ale na szczęście złapały „bakcyla” i zadeklarowały chęć uczestniczenia w kolejnych zajęciach. Trening, jak zawsze rozpoczęłyśmy od pływania strzałką w celach wytrzymałościowych – wzmocnienie kondycji fizycznej jest niezbędne dla prawidłowego pływania. Pozostałą część poświęciłyśmy na naukę stylu jakim jest „żabka” oraz doskonaliłyśmy pracę rąk do „kraula”. Wszystkie ćwiczenia koryguje nasz instruktor pływania, który jest bardzo wymagający. Na koniec mogłyśmy poćwiczyć skoki na główkę, które wcale, ale to wcale nam nie wychodziły, ale za to bardzo śmiesznie wyglądały i przysporzyły nam dużo dobrej zabawy. Z niecierpliwością czekamy na kolejne zajęcia.